Imię: Thýella, co znaczy Wicher. Możecie mu mówić Thýella lub Wicher.
Wiek: 3 lata.
Płeć: Pies.
Klan: Ventus.
Ranga: Wojownik.
Aparycja: Wicher ma brązowe lub złote oczy, które patrzą dziko i złowrogo na innych. Posiada umaszczenie typowe dla wilka, a nie dla psa. Szare z dodatkiem białego... Skuszę się powiedzieć, że w jego genach płynie krew wilka szarego. Długość ogona wynosi ok. 40 cm tak na oko patrząc, ale nie nie chcę was okłamywać. Długość jego ciała dochodzi nawet do 155 cm, czyli prawie 160 cm.
Charakter: Duma i uprzedzenie. Pierwsze z nich każe mu być pewnym zarówno swojej wartości jak i godności, natomiast drugie być sceptycznie nastawionym do każdego istnienia i z dystansem odnosić się do innych. Oceniając kogoś z góry być może skazuje się na zgubę, jednak z drugiej strony dlaczego miałby tego unikać? Zależność od innych może przyczynić się do jego upadku, a byle obelgi, czy nieprzychylność innych najmniej go interesują, by nie powiedzieć brzydko tego. Jednakże Wicher jest psem surowym, poważnym i wymagającym. Zdecydowanie wie, czego chce od siebie i swoich podopiecznych, i nie zawaha się po to sięgnąć. W przeciwieństwie do swego ojca, nie jest buńczuczny czy pyszny - zna swoje miejsce i nie wypycha się przed szereg tylko po to, by pokazać innym, że też istnieje, by ktoś go zauważył. A mimo to wciąż łatwo wyprowadzić go z równowagi. Ma w sobie pewien chłód, ale ten chłód to ostrożność, a nie brak uczuć. Inteligentny, sprytny, przebiegły. Przez matkę nauczony pokory i wytrwałości zdaje sobie sprawę zarówno ze swoich mocnych, jak i słabych stron, doskonale wie, że poradzi sobie sam, w pełni niezależny, oddany temu, co uważa za cnoty. Ceni w innych to, co nakazuje mu jego własna duma, a wszelkie obelgi i zniewagi zaciekle ignoruje. Arogancja, która dla innych jest czymś naturalnym wiąże się jednocześnie z brakiem zainteresowania daną osobą czy bytem, a w konsekwencji brakiem akceptacji przez Wichra. Sam być może i bywa bezczelny, jednakże honor nakazuje mu przeprosić za swe zachowanie, czym zjednał już sobie nie jednego sojusznika czy nawet wroga. Okazuje szacunek tym, których uzna za godnych tego szacunku, a dobrze jest wiedzieć, że jeżeli ktoś straci, czy to jego szacunek, czy zaufanie, które również niezmiernie trudno zdobyć, to nie prędko je odzyska. Może nie do końca szczery, może nie do końca ktoś, za kim można szaleć, dla kogo można stracić głowę, lecz na pewno jest to koń honorowy, odważny i godzien zaufania. Doświadczenie można nabyć przecież na wiele różnorakich sposobów, a Wicher nie stroni od wszelkich opowieści życiowych, przedstawianych przez innych. Gdy owe historie zostają przez innych opowiedziane ten czuje się jednak jakby nabył nieco więcej lekcji życia. Pies nie wywyższa się co prawda nad innych, jednak gdzieś w głębi duszy czuje się od pozostałych nieco lepszy – zarówno jako osobnik bardziej doświadczony, jak i taki, który ma doskonale ułożoną hierarchię wartości. Aczkolwiek może nie do końca szczery, może nie do końca ktoś, za kim można szaleć, dla kogo można stracić głowę, lecz na pewno jest to mężczyzna honorowy, odważny i godzien zaufania. Jednakże „Mowa jest srebrem, milczenie złotem” z czego sprawy doskonale zdaje sobie Wicher . Odwaga i honor to dwie cnoty, które ten osobnik ceni sobie najbardziej, dla niego bowiem są one najważniejsze, natomiast każda istota, która jest ich pozbawiona nie ma racji istnienia na tym świecie. Wartości tych należy strzec, ponieważ są to nieliczne zwłaszcza w tych czasach, które kreują wszelki porządek na świecie, przyczyniając się do nieustannego rozwoju istnienia na tej planecie. Według Wichera atut ten powinien posiadać każdy osobnik, zwłaszcza mężczyzna, który jest zdolny oddać życie za dom, czy własną rodzinę. Kolejna jest wiara we własne możliwości, które nieopisanie wręcz pomagają w osiągnięciu celu. Czymże jesteśmy bez wiary? Właściwie niczym, bo bez wiary w samego siebie przyczyniamy się do swojej zguby. Wicher nie raz stracił wiarę w swoje istnienie, co sprawiło, że czuł się gorzej, zarówno na ciele, jak i na duszy. Po czasie jednak zaczął wierzyć w siebie jak i we własne możliwości, co przyczyniło się do jego sukcesu. Zrozumiał, że wyznanie pomaga. Następna z cnót, bez których pies nie wyobraża sobie swej egzystencji jest nadzieja. Nie raz pomagała mu przezwyciężyć najcięższe z problemów, podtrzymując go tym samym na duchu i jakby okalając jego duszę. Kolejną cnotą jaką Wicher ceni sobie to wierność i lojalność. Koń uważa, że każdy osobnik płci męskiej powinien być wierny tradycji i Starożytnym Prawom, lojalny kompanom, zawsze spłacający swe długi. Wicher nie zwykł działać impulsywnie, ale nie można powiedzieć też, by był szczególnie wyrozumiały w stosunku do innych koni czy zwierząt. Stosowanie prawa i przestrzeganie prawa. Od stosowania prawa należy jednak odróżnić jego przestrzeganie, czyli postępowanie zgodne z wszelkimi normami prawnymi. Innymi słowy należy zastosować się do prawa, o czym Wicher doskonale zdaje sobie sprawę. Uważa, że zasady są ustalone po to, aby ich przestrzegać, a nie po to, aby były łamane, choć czasem robi na odwrót. Jednakże może się wydawać, że to wszystkie cnoty jakie on wyznaje, ale istnieje jeszcze jedna, o którą nikt by go nie podejrzewał. Ostatnią z cnót jest miłość. Miłość nie tylko do partnera, czy partnerki, ale miłość do bliźniego, która pomaga Wichrowi przezwyciężyć zarówno dumę, jak i uprzedzenie, choć w nielicznych momentach. I choć potrafi czekać długo, by wprowadzić w życie swój plan, to jednak i jego cierpliwość kiedyś się kończy. Niektórzy sądzą, że jest gburowatym egoistą, zapatrzonym jedynie w siebie. Egoistą, bo jakby nieczuły na potrzeby innych, gdyż woli milczeć, a gbur, bo nie tak jak to całe rozszalałe towarzystwo, woli zacisze swojego własnego domu, a uściślając swego pokoju. Wielu osób stroni od jego towarzystwa, uznając go za konia, co prawda w kwiecie wieku, aczkolwiek nudnego, takiego, który nie poddaje się głupim naciskom ze strony innych. Być może to wszystko jest prawdą. Być może to wręcz zagorzały fanatyk spokoju i ciszy. Być może lepiej czuje się osamotniony, w swoim własnym towarzystwie. Aczkolwiek Wicher jest zażarty, uparty, walczy do końca, a nawet dłużej. Pragnie sprawiedliwości i sam jest sprawiedliwy. Wicher jeśli tylko chce potrafi dostrzec w drugim stworzeniu zalety, a nawet porozmawiać, czy zaprzyjaźnić się. Wciąż jednak pozostaje sardoniczny, sarkastyczny, niejednokrotnie wredny. Prawda i mówienie prawdy, szczerość i zrozumienie. Nie można być prawym stworzonkiem, nie mówiąc prawdy i nie postępując w imię prawdy. Wicher doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że inni nie chcą być okłamywani, więc prawdę i szczerość stawia sobie na jednym z pierwszych miejsc(choć zdarzają się od tego wyjątki). Oszukanie kogoś równoważne jest dla niego z uczuciem klęski, choć czasem nie widzi innego wyjścia. Nie można kogoś okłamywać tylko dlatego, aby ten przez chwilę poczuł się dobrze, zapomniał o swoich zmartwieniach, bo gdy już zdecydujemy się oszukać wszystkie zmartwienia powrócą z większą siłą. Bez zrozumienia nie można być szczerym. Wicher to pies opanowany i stateczny, który nie da się tak łatwo ponieść emocjom, często tłumiąc je jednak w sobie przez co ma gorsze dni, bądź musi pogalopować, aby rozładować gromadzące się w nim napięcie. Pomimo swego oziębłego temperamentu jest jednak w nim coś pozytywnego. Miewa on przebłyski optymizmu, czasem przez to nawet potrafi się uśmiechnąć i pośmiać. Nie można stwierdzić, że skoro jest oschły, jest pozbawiony jakiegokolwiek poczucia humory. Inteligencja i mądrość. Coś, czym potrafi pochwalić się nie w jednym momencie swego życia i coś, co traktuje jako podstawę swego całego istnienia. Dobroć, tak mimo iż jest wojownikiem potrafi okazać komuś odrobinę dobroci. Nie można, więc mu zarzucić, że jest naprawdę nieczuły. Pod powłoką gbura skrywa jakby swoją mniej egoistyczną stronę, która potrafi wyciągnąć pomocną dłoń i podnieść na duchu, jednakże nie chce się do niej przyznać, nawet przed samym sobą. Uważa i mówi, że okazuje jedynie tym litość. Jest wyśmienitym kompanem zarówno w rozmowach, ależ i nie tylko w nich moi kochani, a wiedzieć trza, że posiada wręcz niesamowity dar słuchania. Nie przerwie nikomu, a jeśli będzie trzeba udzieli obiektywnej rady. Wicher choć na takiego nie wygląda jest gotów się zaprzyjaźnić, jednakże osobą na miano " przyjaciela" musi poznać bardzo dobrze, gdyż niejednokrotnie zostawał zdradzany przez innych. Jednak pod tą zimną i twardą jak stal skorupą Wicher pragnie miłości, aż wręcz jej poszukuje, choć nie pokazuje tego, aczkolwiek jego serce pragnie bliskości drugiej osoby. Jadnak potrzeba czasu by okazał to i zakochał się w kimś. Choć pozory potrafią być mylące, ale czy jest tak w przypadku Wichra? Pod skorupą niezależnego, doświadczonego życiowo psa, skrywa się jednak istota o dobrym sercu. Z pozoru oziębły potrafi być miły, z pozoru dumny, potrafi kochać, z pozoru zapatrzony w siebie potrafi pomagać. Zrodzony z matki optymistki i ojca pesymisty pełen jest sprzeczności, sami zdecydujcie. Ale choć każdy medal ma dwie strony, to Wicher ma w sobie coś, co sprawia, że inni chcą za nim podążać - może to fakt, że jest doskonałym mówcą, a może po prostu to naglące, twarde spojrzenie piwnych oczu. Aczkolwiek,aby odkryć jego najskrytszą tajemnicę należy go poznać.
Wiek: 3 lata.
Płeć: Pies.
Klan: Ventus.
Ranga: Wojownik.
Aparycja: Wicher ma brązowe lub złote oczy, które patrzą dziko i złowrogo na innych. Posiada umaszczenie typowe dla wilka, a nie dla psa. Szare z dodatkiem białego... Skuszę się powiedzieć, że w jego genach płynie krew wilka szarego. Długość ogona wynosi ok. 40 cm tak na oko patrząc, ale nie nie chcę was okłamywać. Długość jego ciała dochodzi nawet do 155 cm, czyli prawie 160 cm.
Charakter: Duma i uprzedzenie. Pierwsze z nich każe mu być pewnym zarówno swojej wartości jak i godności, natomiast drugie być sceptycznie nastawionym do każdego istnienia i z dystansem odnosić się do innych. Oceniając kogoś z góry być może skazuje się na zgubę, jednak z drugiej strony dlaczego miałby tego unikać? Zależność od innych może przyczynić się do jego upadku, a byle obelgi, czy nieprzychylność innych najmniej go interesują, by nie powiedzieć brzydko tego. Jednakże Wicher jest psem surowym, poważnym i wymagającym. Zdecydowanie wie, czego chce od siebie i swoich podopiecznych, i nie zawaha się po to sięgnąć. W przeciwieństwie do swego ojca, nie jest buńczuczny czy pyszny - zna swoje miejsce i nie wypycha się przed szereg tylko po to, by pokazać innym, że też istnieje, by ktoś go zauważył. A mimo to wciąż łatwo wyprowadzić go z równowagi. Ma w sobie pewien chłód, ale ten chłód to ostrożność, a nie brak uczuć. Inteligentny, sprytny, przebiegły. Przez matkę nauczony pokory i wytrwałości zdaje sobie sprawę zarówno ze swoich mocnych, jak i słabych stron, doskonale wie, że poradzi sobie sam, w pełni niezależny, oddany temu, co uważa za cnoty. Ceni w innych to, co nakazuje mu jego własna duma, a wszelkie obelgi i zniewagi zaciekle ignoruje. Arogancja, która dla innych jest czymś naturalnym wiąże się jednocześnie z brakiem zainteresowania daną osobą czy bytem, a w konsekwencji brakiem akceptacji przez Wichra. Sam być może i bywa bezczelny, jednakże honor nakazuje mu przeprosić za swe zachowanie, czym zjednał już sobie nie jednego sojusznika czy nawet wroga. Okazuje szacunek tym, których uzna za godnych tego szacunku, a dobrze jest wiedzieć, że jeżeli ktoś straci, czy to jego szacunek, czy zaufanie, które również niezmiernie trudno zdobyć, to nie prędko je odzyska. Może nie do końca szczery, może nie do końca ktoś, za kim można szaleć, dla kogo można stracić głowę, lecz na pewno jest to koń honorowy, odważny i godzien zaufania. Doświadczenie można nabyć przecież na wiele różnorakich sposobów, a Wicher nie stroni od wszelkich opowieści życiowych, przedstawianych przez innych. Gdy owe historie zostają przez innych opowiedziane ten czuje się jednak jakby nabył nieco więcej lekcji życia. Pies nie wywyższa się co prawda nad innych, jednak gdzieś w głębi duszy czuje się od pozostałych nieco lepszy – zarówno jako osobnik bardziej doświadczony, jak i taki, który ma doskonale ułożoną hierarchię wartości. Aczkolwiek może nie do końca szczery, może nie do końca ktoś, za kim można szaleć, dla kogo można stracić głowę, lecz na pewno jest to mężczyzna honorowy, odważny i godzien zaufania. Jednakże „Mowa jest srebrem, milczenie złotem” z czego sprawy doskonale zdaje sobie Wicher . Odwaga i honor to dwie cnoty, które ten osobnik ceni sobie najbardziej, dla niego bowiem są one najważniejsze, natomiast każda istota, która jest ich pozbawiona nie ma racji istnienia na tym świecie. Wartości tych należy strzec, ponieważ są to nieliczne zwłaszcza w tych czasach, które kreują wszelki porządek na świecie, przyczyniając się do nieustannego rozwoju istnienia na tej planecie. Według Wichera atut ten powinien posiadać każdy osobnik, zwłaszcza mężczyzna, który jest zdolny oddać życie za dom, czy własną rodzinę. Kolejna jest wiara we własne możliwości, które nieopisanie wręcz pomagają w osiągnięciu celu. Czymże jesteśmy bez wiary? Właściwie niczym, bo bez wiary w samego siebie przyczyniamy się do swojej zguby. Wicher nie raz stracił wiarę w swoje istnienie, co sprawiło, że czuł się gorzej, zarówno na ciele, jak i na duszy. Po czasie jednak zaczął wierzyć w siebie jak i we własne możliwości, co przyczyniło się do jego sukcesu. Zrozumiał, że wyznanie pomaga. Następna z cnót, bez których pies nie wyobraża sobie swej egzystencji jest nadzieja. Nie raz pomagała mu przezwyciężyć najcięższe z problemów, podtrzymując go tym samym na duchu i jakby okalając jego duszę. Kolejną cnotą jaką Wicher ceni sobie to wierność i lojalność. Koń uważa, że każdy osobnik płci męskiej powinien być wierny tradycji i Starożytnym Prawom, lojalny kompanom, zawsze spłacający swe długi. Wicher nie zwykł działać impulsywnie, ale nie można powiedzieć też, by był szczególnie wyrozumiały w stosunku do innych koni czy zwierząt. Stosowanie prawa i przestrzeganie prawa. Od stosowania prawa należy jednak odróżnić jego przestrzeganie, czyli postępowanie zgodne z wszelkimi normami prawnymi. Innymi słowy należy zastosować się do prawa, o czym Wicher doskonale zdaje sobie sprawę. Uważa, że zasady są ustalone po to, aby ich przestrzegać, a nie po to, aby były łamane, choć czasem robi na odwrót. Jednakże może się wydawać, że to wszystkie cnoty jakie on wyznaje, ale istnieje jeszcze jedna, o którą nikt by go nie podejrzewał. Ostatnią z cnót jest miłość. Miłość nie tylko do partnera, czy partnerki, ale miłość do bliźniego, która pomaga Wichrowi przezwyciężyć zarówno dumę, jak i uprzedzenie, choć w nielicznych momentach. I choć potrafi czekać długo, by wprowadzić w życie swój plan, to jednak i jego cierpliwość kiedyś się kończy. Niektórzy sądzą, że jest gburowatym egoistą, zapatrzonym jedynie w siebie. Egoistą, bo jakby nieczuły na potrzeby innych, gdyż woli milczeć, a gbur, bo nie tak jak to całe rozszalałe towarzystwo, woli zacisze swojego własnego domu, a uściślając swego pokoju. Wielu osób stroni od jego towarzystwa, uznając go za konia, co prawda w kwiecie wieku, aczkolwiek nudnego, takiego, który nie poddaje się głupim naciskom ze strony innych. Być może to wszystko jest prawdą. Być może to wręcz zagorzały fanatyk spokoju i ciszy. Być może lepiej czuje się osamotniony, w swoim własnym towarzystwie. Aczkolwiek Wicher jest zażarty, uparty, walczy do końca, a nawet dłużej. Pragnie sprawiedliwości i sam jest sprawiedliwy. Wicher jeśli tylko chce potrafi dostrzec w drugim stworzeniu zalety, a nawet porozmawiać, czy zaprzyjaźnić się. Wciąż jednak pozostaje sardoniczny, sarkastyczny, niejednokrotnie wredny. Prawda i mówienie prawdy, szczerość i zrozumienie. Nie można być prawym stworzonkiem, nie mówiąc prawdy i nie postępując w imię prawdy. Wicher doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że inni nie chcą być okłamywani, więc prawdę i szczerość stawia sobie na jednym z pierwszych miejsc(choć zdarzają się od tego wyjątki). Oszukanie kogoś równoważne jest dla niego z uczuciem klęski, choć czasem nie widzi innego wyjścia. Nie można kogoś okłamywać tylko dlatego, aby ten przez chwilę poczuł się dobrze, zapomniał o swoich zmartwieniach, bo gdy już zdecydujemy się oszukać wszystkie zmartwienia powrócą z większą siłą. Bez zrozumienia nie można być szczerym. Wicher to pies opanowany i stateczny, który nie da się tak łatwo ponieść emocjom, często tłumiąc je jednak w sobie przez co ma gorsze dni, bądź musi pogalopować, aby rozładować gromadzące się w nim napięcie. Pomimo swego oziębłego temperamentu jest jednak w nim coś pozytywnego. Miewa on przebłyski optymizmu, czasem przez to nawet potrafi się uśmiechnąć i pośmiać. Nie można stwierdzić, że skoro jest oschły, jest pozbawiony jakiegokolwiek poczucia humory. Inteligencja i mądrość. Coś, czym potrafi pochwalić się nie w jednym momencie swego życia i coś, co traktuje jako podstawę swego całego istnienia. Dobroć, tak mimo iż jest wojownikiem potrafi okazać komuś odrobinę dobroci. Nie można, więc mu zarzucić, że jest naprawdę nieczuły. Pod powłoką gbura skrywa jakby swoją mniej egoistyczną stronę, która potrafi wyciągnąć pomocną dłoń i podnieść na duchu, jednakże nie chce się do niej przyznać, nawet przed samym sobą. Uważa i mówi, że okazuje jedynie tym litość. Jest wyśmienitym kompanem zarówno w rozmowach, ależ i nie tylko w nich moi kochani, a wiedzieć trza, że posiada wręcz niesamowity dar słuchania. Nie przerwie nikomu, a jeśli będzie trzeba udzieli obiektywnej rady. Wicher choć na takiego nie wygląda jest gotów się zaprzyjaźnić, jednakże osobą na miano " przyjaciela" musi poznać bardzo dobrze, gdyż niejednokrotnie zostawał zdradzany przez innych. Jednak pod tą zimną i twardą jak stal skorupą Wicher pragnie miłości, aż wręcz jej poszukuje, choć nie pokazuje tego, aczkolwiek jego serce pragnie bliskości drugiej osoby. Jadnak potrzeba czasu by okazał to i zakochał się w kimś. Choć pozory potrafią być mylące, ale czy jest tak w przypadku Wichra? Pod skorupą niezależnego, doświadczonego życiowo psa, skrywa się jednak istota o dobrym sercu. Z pozoru oziębły potrafi być miły, z pozoru dumny, potrafi kochać, z pozoru zapatrzony w siebie potrafi pomagać. Zrodzony z matki optymistki i ojca pesymisty pełen jest sprzeczności, sami zdecydujcie. Ale choć każdy medal ma dwie strony, to Wicher ma w sobie coś, co sprawia, że inni chcą za nim podążać - może to fakt, że jest doskonałym mówcą, a może po prostu to naglące, twarde spojrzenie piwnych oczu. Aczkolwiek,aby odkryć jego najskrytszą tajemnicę należy go poznać.
Umiejętności:
- Szybkość: 40
- Siła: 30
- Witalność: 30
- Zręczność: 25
Rodzina:
Matka Sonia - poczciwa z niej była matka, która posiadała wielką skromność i pokorę
Ojciec Dingo - Był to pies porywczy i surowy, ale dbał o nas. To od niego Wicher nauczył się wszystkiego w życiu.
Partner: Nie mówi nie, ale też nie mówi tak. Czas pokaże czy jakaś sunia go ze chce.
Potomstwo: Nie miał jeszcze styczności ze szczeniakami, ale nie mówi, że nie chce ich mieć.
Inne:
Matka Sonia - poczciwa z niej była matka, która posiadała wielką skromność i pokorę
Ojciec Dingo - Był to pies porywczy i surowy, ale dbał o nas. To od niego Wicher nauczył się wszystkiego w życiu.
Partner: Nie mówi nie, ale też nie mówi tak. Czas pokaże czy jakaś sunia go ze chce.
Potomstwo: Nie miał jeszcze styczności ze szczeniakami, ale nie mówi, że nie chce ich mieć.
Inne:
- Nie cierpi natrętnych psów, które pchają swoją głowę w nie swoje sprawy
- Woli czas swój spędzać samotnie.
- Nie wie, co się stało z jego rodziną.
Wtf, jaki "ogier"? Tak nie nazywa się samców psów
OdpowiedzUsuń